„Kresowy BOA” przedostał się przez polsko-sowiecką „ zieloną granicę”
BOA, to oczywiście nie egzotyczny wąż, ale "Bojowy Odział Armii" ( AK/WIN) powstały na przełomie 1944/1945 r. na terenie Grodzieńszczyzny. Utworzony rozkazem Władysława Piekarskiego „Ordon”, komendanta obwodu Wołkowyskiego AK Nr 5 z 25 lutego 1945 roku, a zorganizowany miesiąc później. Dowódcą został Stefan Pabiś „Stefan”, plutonowy łączności rezerwy/podporucznik czasu wojny. Oddział działał na terenie rejonu zelwiańskiego i wołkowyskiego, a były to okolice miejscowości Jałówka, Mścibów i Świsłocz. Grupa, w ramach samoobrony, ochraniała Polaków wykonując wyroki śmierci na enkawudzistach, zdrajcach i donosicielach. Dlaczego na organizatora i dowódcę tego specjalnego oddziału AK został plutonowy rezerwy? Odpowiedź na to pytanie znajdziemy w życiorysie Stefana. Stefan Pabiś urodził się 3 sierpnia 1910 roku w niewielkiej miejscowości Polowa w powiecie Szczerców w województwie łódzkim. Był synem Andrzeja i Zofii, prowadzących gospodarstwo zapewniające byt całej rodzinie.