- Bożenia Ratter
- Kategoria: Publikacjie
- Odsłony: 1110
Czy potrafimy służyć polskiej racji stanu jak Towarzystwo Pedagogiczne w 1883 roku?
/ Złoczów
Tadeusz Chrzanowski w książce "Kresy czyli obszary tęsknot” wydanej w 2009 roku, wspomniał o księgarni i drukarni Zukerkandlów w Złoczowie (tak, to wspaniali polscy żydzi) i niby już nic więcej o Złoczowie autor nie pisze, a jednak dostarcza czytelnikowi pewną myśl: “potrafili oni wydać przez czas istnienia firmy ponad dwa tysiące pozycji. I choć nie były to arcydzieła z punktu widzenia edytorskiego, ich znaczenie dla rozszerzenia oświaty w naszym kraju było ogromne, a przecież Złoczów to nie żadna metropolia, lecz zwyczajny, no, może trochę większy od innych „sztetl”.
Dla Polaków Złoczów to nie żydowskie miasteczko "sztetl" lecz polskie, królewskie miasto. L.Tatomir w książce wydanej w 1883 r. Śladami króla Jana III Sobieskiego w kraju naszym(106 miejscowości) z poniższą dedykacją: