- Bogusław Szarwiło
- Kategoria: Publikacjie
- Odsłony: 179
Wspomnienie o przyjacielu ze Szczecina
Jerzego Mużyło poznałem ponad 20 lat temu, już od pierwszych chwil wydawało mi się jednak, że znamy się od zawsze. Poznałem go jako prezesa koła byłych żołnierzy 27 WDPAK w Szczecinie. Było to w czasie kiedy po latach zakłamania i cenzury ludzie posiadający wpis w dowodzie osobistym; "urodzony w ZSRR", ruszyli różnymi drogami ku prawdzie historycznej Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej. Właśnie na tej drodze spotkałem Jurka, później razem z nim spotykaliśmy innych. Obaj byliśmy z drugiej zmiany (potomkami) w sztafecie pokoleń. Członkowie koła byłych żołnierzy 27 WDP AK w Szczecinie doceniając zaangażowanie Jurka w sprawy kresowe, w odpowiednim czasie przekazali ster kierownictwa w jego ręce, wierząc, że realizację "testamentu wołyńskiego" powierzyli we właściwe ręce.