Dzisiaj jest: 19 Kwiecień 2024        Imieniny: Adolf, Leon, Tymon

Deprecated: Required parameter $module follows optional parameter $dimensions in /home/bartexpo/public_html/ksiBTX/libraries/xef/utility.php on line 223
III Ogólnopolski Festiwal Piosenki Lwowskiej I „Bałaku Lwowskiego” ze szmoncesem w tle

III Ogólnopolski Festiwal Piosenki Lwowskiej I „Bałaku Lwowskiego” ze szmoncesem w tle

/ Zespół „Chawira” Z archiwum: W dniu 1 marca 2009 roku miałem zaszczyt po raz następny, ale pierwszy w tym roku, potwierdzić, iż Leopolis semper fidelis, a że we Lwowie…

Readmore..

ZMARTWYCHWSTANIE  JEZUSA CHRYSTUSA  WEDŁUG OBJAWIEŃ  BŁOGOSŁAWIONEJ  KATARZYNY EMMERICH.

ZMARTWYCHWSTANIE JEZUSA CHRYSTUSA WEDŁUG OBJAWIEŃ BŁOGOSŁAWIONEJ KATARZYNY EMMERICH.

Anna Katarzyna urodziła się 8 września 1774 r. w ubogiej rodzinie w wiosce Flamske, w diecezji Münster w Westfalii, w północno- wschodnich Niemczech. W wieku dwunastu lat zaczęła pracować jako…

Readmore..

Komunikat z Walnego Zebrania Członków Społecznego  Komitetu Budowy Pomnika „Rzeź Wołyńska”  w Domostawie  w dniu 12 marca 2024 r.

Komunikat z Walnego Zebrania Członków Społecznego Komitetu Budowy Pomnika „Rzeź Wołyńska” w Domostawie w dniu 12 marca 2024 r.

Komunikat z Walnego Zebrania Członków Społecznego Komitetu Budowy Pomnika „Rzeź Wołyńska” w Domostawie w dniu 12 marca 2024 r. W Walnym Zebraniu Członków wzięło udział 14 z 18 członków. Podczas…

Readmore..

Sytuacja Polaków na Litwie tematem  Parlamentarnego Zespołu ds Kresów RP

Sytuacja Polaków na Litwie tematem Parlamentarnego Zespołu ds Kresów RP

20 marca odbyło się kolejne posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Kresów.Jako pierwszy „głos z Litwy” zabrał Waldemar Tomaszewski (foto: pierwszy z lewej) przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich…

Readmore..

Mówimy o nich wyklęci chociaż nigdy nie   wyklął ich naród.

Mówimy o nich wyklęci chociaż nigdy nie wyklął ich naród.

/ Żołnierze niepodległościowej partyzantki antykomunistycznej. Od lewej: Henryk Wybranowski „Tarzan”, Edward Taraszkiewicz „Żelazny”, Mieczysław Małecki „Sokół” i Stanisław Pakuła „Krzewina” (czerwiec 1947) Autorstwa Unknown. Photograph from the archives of Solidarność…

Readmore..

Niemiecki wyciek wojskowy ujawnia, że ​​brytyjscy żołnierze są na Ukrainie pomagając  rakietom Fire Storm Shadow

Niemiecki wyciek wojskowy ujawnia, że ​​brytyjscy żołnierze są na Ukrainie pomagając rakietom Fire Storm Shadow

Jak wynika z nagrania rozmowy pomiędzy niemieckimi oficerami, które wyciekło, opublikowanego przez rosyjskie media, brytyjscy żołnierze „na miejscu” znajdują się na Ukrainie , pomagając siłom ukraińskim wystrzelić rakiety Storm Shadow.…

Readmore..

Mienie zabużańskie.  Prawne podstawy realizacji roszczeń

Mienie zabużańskie. Prawne podstawy realizacji roszczeń

Niniejsza książka powstała w oparciu o rozprawę doktorską Krystyny Michniewicz-Wanik. Praca ta, to rezultat wieloletnich badań nad zagadnieniem rekompensat dla Zabużan, którzy utracili mienie nieruchome za obecną wschodnią granicą Polski,…

Readmore..

STANISŁAW OSTROWSKI OSTATNI PREZYDENT POLSKIEGO LWOWA DNIE POHAŃBIENIA - WSPOMNIENIA Z LAT 1939-1941

STANISŁAW OSTROWSKI OSTATNI PREZYDENT POLSKIEGO LWOWA DNIE POHAŃBIENIA - WSPOMNIENIA Z LAT 1939-1941

BITWA O LWÓW Dla zrozumienia stosunków panujących w mieście liczącym przed II Wojną Światową 400 tys. mieszkańców, należałoby naświetlić sytuację polityczną i gospodarczą miasta, które było poniekąd stolicą dużej połaci…

Readmore..

Gmina Białokrynica  -Wiadomości Turystyczne Nr. 1.

Gmina Białokrynica -Wiadomości Turystyczne Nr. 1.

Opracował Andrzej Łukawski. Pisownia oryginalna Przyjeżdżamy do Białokrynicy, jednej z nąjlepiej zagospodarowanych gmin, o późnej godzinie, w urzędzie jednak wre robota, jak w zwykłych godzinach urzędowych. Natrafiliśmy na gorący moment…

Readmore..

Tradycje i zwyczaje wielkanocne na Kresach

Tradycje i zwyczaje wielkanocne na Kresach

Wielkanoc to najważniejsze i jedno z najbardziej rodzinnych świąt w polskiej kulturze. Jakie tradycje wielkanocne zachowały się na Kresach?Na Kresach na tydzień przed Palmową Niedzielą gospodynie nie piekły chleba, dopiero…

Readmore..

Rosyjskie żądania względem Kanady. „Pierwszy krok”

Rosyjskie żądania względem Kanady. „Pierwszy krok”

/ Były żołnierz dywizji SS-Galizien Jarosław Hunka oklaskiwany w parlamencie Kanady podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego. Foto: YouTube / Global News Ciekawe wiadomości nadeszły z Kanady 9 marca 2024. W serwisie…

Readmore..

Krwawe Święta Wielkanocne  na Kresach

Krwawe Święta Wielkanocne na Kresach

Wielkanoc jest najważniejszym świętem chrześcijańskim upamiętniającym zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Poprzedzający ją tydzień nazywany jest Wielkim Tygodniem. Ostatnie trzy doby tego tygodnia zwane są Triduum Paschalne. Istotą Triduum Paschalnego (z łac.…

Readmore..

Gdyby nie akcja „Wisła”, to byśmy dziś nie rozmawiali!

Jakże przerażające jest to, o czym opowiada starsza Pani.
Ludzie wychodzili z domu i więcej nie wracali. Uprowadzeni, o których słuch zaginął. Sąsiedzi dokonujący grabieży, napadów. Płonące wioski, bezradne patrzenie na śmierć członków rodziny. Cud, który spowodował, że udało się ujść z życiem. I tylko z nim, gdyż cały dobytek przepadł.
Bezcenne jest dla nas, którzy nie przeżyliśmy tamtych podłych czasów, możliwość wysłuchania świadków historii. Muszę jednak dodać pewne sprostowanie. W wywiadzie, mówiąc o wysiedleniu, wspomina się też o Łemkach.

Oby nie doszło do nadinterpretacji! Otóż na terenie Łemkowszczyzny nie dochodziło do aktów barbarzyństwa względem polskiej ludności. Wrzucenie ich więc do jednego wora z nacjonalistami ukraińskimi jest krzywdzące i niesprawiedliwe.
Przed 1947 rokiem na Łemkowszczyźnie, porozrzucane po licznie zaludnionych łemkowskich wsiach, mieszkało zaledwie po 2-3 polskie rodziny. Była tam mi. in. moja rodzina (mieszkali oni we dwu wsiach starej Łemkowyny). Gdyby ktoś chciał zrobić Polakom krzywdę, miał do tego aż nadto okazji. Słowem – gdyby Łemkowie dali się oczadzić nacjonalistyczną propagandą – POLSKIE RODZINY NIE MIAŁYBY SZANS UJŚĆ Z ŻYCIEM!!! Pamiętajmy jak wyglądała zabudowa wiejska z tego okresu. Były to w olbrzymiej większości drewniane chaty kryte strzechą. Stodoły zapełnione łatwopalnym sianem. Pozostały strzępy wspomnień moich przodków, o życiu pomiędzy Łemkami. Choć bardziej obok siebie, niż ze sobą. Wszyscy dotrwali cało do końca wojny, byli świadkami tragedii wysiedlenia Łemków. No, ale zapewne mędrków, którzy nigdy nie postawili stopy na tych terenach nie przekonam. I wcale nie zamierzam. Z ludźmi typu: „nie wiem-ale się wypowiem” dyskusja nie ma sensu.
Największą tragedią Łemków było to, że znaleźli się dosłownie pomiędzy przysłowiowym młotem a kowadłem. Terroryzowani przez UPA, przez wielu Polaków do dzisiaj uważani za Ukraińców. Nie racząc nawet samych zainteresowanych zapytać o zdanie.
O tym, jak w jak ciężkiej sytuacji byli Łemkowie, najlepiej obrazują cytaty:
„Na początku 1946 roku we wsi Solinka SB-OUN zamordowała 14 Łemków i spaliła ich zabudowania, za to, że odmówili zgłoszenia się jako poborowi do UPA.” ( St. Żurek, UPA w Bieszczadach, Nortom, Wrocław, str. 79)
(...)
„Meldunek wywiadowczy WBW Rzeszów, 15.08.1946 r. stwierdzał, że prawie cała sotnia „Stacha” zorganizowana była w oparciu o przymusowy pobór. Byli to przeważnie młodzi Łemkowie paraliżowani strachem o los swoich rodzin w razie odmowy.”” (str. 71)
(…)
„Upowiec Jarosław Wijtiw wspomina: (…) W niektórych wsiach (Łemkowszczyzny) ludzie nie wiedzieli jakiej są narodowości. Często zachodziliśmy do wsi w mundurach wojska polskiego z biało-czerwonymi opaskami na rękawach. Wtedy łatwo wpadali w nasze ręce donosiciele” (str. 88)
(…)
„O nie popieraniu OUN-UPA przez Łemków świadczy także sprawozdanie kurinnego „Rena”: „Trudno o tym milczeć – woła ataman – choć to przykre… Ludność naszego wyznania, naszego języka, ale jakże daleka od naszych spraw ideowych! Stosunek łemkowskiej ludności do naszej sławnej (sic!) armii – prawie wręcz wrogi. I to niezależnie od warstw społecznych. Doprawdy przykre to i bolesne, ale prawdziwe”. (str. 89)
(…)
„Notuje to płk Juliusz Hibner – uczestnik walk z UPA, który zresztą uważał Łemków za Ukraińców. Pisze, że na terenie Łemkowszczyzny, ”działały… oddziały UPA, władzę w ręku miały sotnie banderowskie, które terroryzowały ludność, przede wszystkim ludność ukraińską.” (str. 89)
„Strach, bo działał tu groźny watażka, coś na wzór Dmytra Kupiaka z okolic Brzeżan; ten nazywał się Mychajło Fedak. Pisze o nim T. Petrowicz: „Groźnym watażką, jednym z najokrutniejszych z działających na terenach nowosądeckich był Michał Fedak, ukrywał się pod pseudonimem Smyrny. Był to syn ukraińskiego popa z powiatu sanockiego, który w okresie okupacji ukończył Nauczycielskie Seminarium w Krynicy, gdzie otrzymał świadectwo dojrzałości. Znany był z okrucieństwa, przemocą wcielał do swojego oddziału młodych Łemków, oddział jego w połowie 1946 roku liczył kilkudziesięciu strilców. Trudny to był okres dla ludności gnębionej i mordowanej. Łemkowie w większości nie czuli powołania do armii, jednak na skutek prowadzenia przez działaczy nacjonalistycznej propagandy o samodzielnej, niezawisłej Ukrainie oraz szowinistycznej nagonki przeciw Polakom, zmuszani byli do ukraińskiej prawomyślności przy pomocy terroru.” (str. 90)
Cyt. za: E. Prus, Operacja Wisła, Nortom, Wrocław 2006.
Polecam również książkę G. Olszewskiego: „Więźniowie KL Auschwitz z powiatu nowosądeckiego”. Otóż wśród więźniów tego obozu byli też Łemkowie, skazani za pomoc udzieloną polskiej partyzantce. Niestety, nie mam tej książki w ręce, a czytałam ją kilka lat temu. Dlatego nie mogę wskazać numerów stron, na których były podane nazwiska i losy tych wspaniałych ludzi.

Link do filmu: kliknij TU