Logo

Kotów Kościół Matki Boskiej Śnieżnej

Kotów Gmina Potutory, powiat brzeżański woj. tarnopolskie.

W DOLINIE ZŁOTEJ LIPY

Wieś Kotów położona jest w dolinie Złotej Lipy dawnym w powiecie brzeżańskim  II Rzeczypospolitej, w gminie Potutory 13 km na południe od Brzeżan. Malowniczo położona dolina po obu stronach ukryta wśród ciągnących się łańcuchów gór, wśród wijącej się rzeczki Złotej Lipy, nad którą pasą się krowy, konie i gęsi, co dodaje uroku tej okolicy. Rozciągające się pola obsadzane rzepakiem, kukurydzą, czy pszenicą, w zależności od pory roku mienią się w słońcu wiosną żółtym, latem złotym, jesienią miedzianym kolorem. Na wzgórku wokół drzew owocowych stoją smutne ruiny kościoła z białego kamienia. Wokół rozciąga się przepiękny widok na położoną na sąsiednim wzgórzu cerkiew, której kopuła odbija słońce. W dole dolina z szemrzącą Złota Lipą. Kotów leży w tzw. zimnej części Podola. Nazwa wioski według tradycji pochodzi ponoć od dużej liczby zajęcy hasających na pobliskich polach.

Na miejscu nieistniejącego już dworu i stawu stał obronny zameczek. W XIX i XX w. wieś należała do dóbr Potockich. Kotów podlegał parafii w Brzeżanach. W samej wiosce w połowie XIX wieku istniała kaplica, najprawdopodobniej cmentarna. Pod koniec XIX wieku mieszkańcy Kotowa Franciszek, Antoni i Michał Ciesielski wraz z proboszczem brzeżańskim Leonardem Soleckim postarali się u Stanisława Potockiego o plac pod budowę kaplicy. Zaczęto zwozić kamień z góry „Kizia” z sąsiedniej wioski Rybniki. Pod kierunkiem majstra z Brzeżan M. Sucharskiego w 1989 kaplicę postawiono. W związku z osiedlaniem się polskich osadników, ówczesny proboszcz brzeżański Bronisław Limanowski otrzymał 25 morgów celem utworzenia ekspozytury w Kotowie. Już 1 IX 1921 kuria lwowska erygowała ekspozyturę, dwa lata później 30 X 1923 podnosząc ją do rangi parafii.

 TRUDNE LATA MIĘDZYWOJENNE

/ Kościół w Kotowie rok 1915. Archiwum.

 W 1915 roku wycofujące się wojska rosyjskie spaliły wieś, wraz z kaplicą. W 1921 r. pod nadzorem mistrza Kazimierza Wiszniewskiego kaplica została odbudowana. W kolejnych latach zmodernizowano kaplicę. Wykonano balustradę i chór muzyczny, zakupiono dwa dzwony. W 1925 r. parafię objął ksiądz Jan Gach, który pobielił kościół wyposażając świątynię w sprzęt liturgiczny i korony do głównego ołtarza. Rok później proboszcz dobudował babiniec i poświęcił nowy plac pod budowę kościoła. Projekt wykonał Władysław Hertman z Brzeżan i sprawnie ruszyły prace. Darczyńców przybywało. Przychodziły środki od środowisk kościelnych, władz Brzeżan, okolicznych rzemieślników i mieszkańców, którzy włączali się w prace ofiarując również swoje zaangażowanie. I tak 29 IX 1928 roku arcybiskup Bolesław Twardowski konsekrował kościół. Ks. Gach z parafianami wyposażał kościół. Błażej Świński z Sarańczuk wykonał tabernakulum z tronem eucharystycznym, Pojawiły się ławki, ambona z fundacji Doroty Słomnickiej, obraz Matki Boskiej Bolesnej, stacje drogi krzyżowej, rzeźby Najświętszego Serca pana Jezusa i Matki Boskiej Różańcowej, fisharmonia. Teren przykościelny otoczono kamiennym murem. W roku 1937 rozebrano dawną kaplicę, a budulec przeznaczono na budowę szkoły w nieistniejącej dziś wiosce Zakrzemiennej.

/ Kotów. Kościół parafialny od frontu. Fot R. Frączek 2020 r.
 
/ Kościół parafialny widok od pd. zachodu Fot T. Zaucha 1996 r.
 
/ Kotów. Kościół parafialny wnętrze. Fot R. Frączek 2020 r.

Przyszedł wrzesień 1939 roku. Agresja Sowietów dotarła do Kotowa, gdzie 19 września został zamordowany ks. Jan Gach. Cztery lata później 8 listopada UPA zamordowała jego następcę ks. Władysław Bilińskiego. Po męczeńskiej śmierci kapłana nowym administratorem został ks. Bronisław Huk z Mieczyszczowa, który dojeżdżał do Kotowa, a dla bezpieczeństwa zamieszkał w Brzeżanach. W lutym 1945 roku plebania została zrujnowana. Ucierpiał tez kościół. Wkrótce ksiądz klucze z kościoła zostawił kościelnemu i wyjechał do Polski. Zabierał z sobą  część wyposażenia, które zdeponował w Łętowicach k. Tarnowa,  w których był od 1946 roku proboszczem. Część pozostałego wyposażenia uległa zniszczeniom, część trafiła do cerkwi w Kotowie, Rybnikach i Sarańczukach.  Kościół niszczał. Do 1993 r mieścił się tu magazyn zbożowy. Po zawaleniu dachu kościół ulegał dalszej dewastacji. 

MĘCZENNICY  KOTOWSCY

Kotów wg GUC w 1931 roku liczył 1386 mieszkańców, w tym 256 zagród.  Odliczywszy nieliczne grupy innych narodowości Polacy i Ukraińcy stanowili po połowie mieszkańców. Długoletnim proboszczem był ksiądz Ksiądz Jan Gach, kapłan sumienny i pobożny, wielki społecznik. Urodził się w 1893 roku. W latach 1915-1920 studiował filozofię i teologię na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. Wyświecony został w katedrze Lwowskiej w 1920 roku. W latach 1920 - 1923 był wikariuszem w parafii p.w. św. Michała Archanioła w Tartakowie k. Sokala. Od 1924 r. wikariusz, a następnie prefekt w Kozłowie w parafii p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego. W latach 1925 -1939 proboszcz w Kotowie. Po wkroczeniu 19 września Sowietów do wioski, Ukraińcy wskazali bolszewikom, że ksiądz strzelał z karabinu z wieży kościoła do przejeżdżającego wojska sowieckiego. Mimo rewizji, która nie potwierdziła oskarżenia księdza rozstrzelano wraz z innymi 11 Polakami.

 Po śmierci księdza Gacha administratorem kotowskim został ksiądz Władysław Biliński. Urodzony w 1910 r., wyświecony na kapłana w Lwowie 28.06.1936. Po święceniach wikariusz parafii, p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Brodach i prefekt szkoły męskiej. Od 1938 - wikariusz parafii p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Brzeżanach. W latach ok. 1940–1943 administrator w Kotowie.

Ks. Biliński 8 września 1943 roku wracał rowerem z odpustu w Litiatynie. Towarzyszący mu ksiadz Zygmunt Barmiński wikariusz z Brzeżan oraz ksiadz ormiański Eugulian Sarkis radzili księdzu jechać główna drogą. Ksiądz Władysław  pojechał jednak ścieżką na skróty poprzez Bażnikówkę i Sarańczuki do parafialnego Kotowa. Napadnięty przez banderowców został uprowadzony. Najprawdopodobniej torturowany i zamordowany. Jego ciała nigdy nie odnaleziono. Rok później OUN UPA zamordowała jeszcze 10 osób.

Ostatnim kapłanem kotowskim był Ksiądz Bronisław Huk urodził się 11 XI 1908 r. w Mieczyszczowie (dekanat Brzeżany), święcenia kapłańskie przyjął we Lwowie w 1935 r. z rąk abpa B. Twardowskiego. Od 1938 r. był proboszczem w Hleszczawie (dekanat Trembowla). Po wojnie, po wysiedleniu przyjechał na Ślask, gdzie  23 IX 1945 r. został wikariuszem w parafii św. Katarzyny w Czechowicach. W 1946 r. wyjechał z diecezji katowickiej i do śmierci był proboszczem w parafii Łętowice (diecezja tarnowska). Zmarł 6 IV 1975 r. w Łętowicach. Spoczywa na tamtejszym cmentarzu.

/ Kotów. Kościół parafialny widok od pd. zachodu. Fot R. Frączek 2020 r.

/ Kotów. Kościół parafialny widok od północy. Fot R. Frączek 2020 r.

/Kotów. Głowa Serafina nad portalem głównym. Fot R. Frączek 2020 r.

DZWON JUŻ NIE BIJE

Dzisiaj w tym pięknym kościele dzwon już nie bije. Trójnawowa nawa świątyni z jednoprzęsłowym prezbiterium zwrócona jest ku wschodowi, skąd wg tradycji kościoła ma nadejść Jezus. Do kościoła prowadziły dobrze jeszcze zachowane masywne drewniane drzwi. Nad portalem wejściowym płaskorzeźba serafina witająca wchodzących. Od kruchty można było krętymi schodami dostać się na chór. Od frontu kwadratowa czterokondygnacyjna wieża.  

/ Kotów - kościół parafialny - wnętrze w kierunku zachodnim - stan z 2006 roku

Na drugiej prostokątne okno, na trzeciej kondygnacji trzy prostokątne okna, po jednym z każdej strony wieży. Na czwartej pięć półkolistych prześwitów, pod którymi jest tablica „AD 1927”. Wieża zakończona była nieistniejącą dziś cebulastą kopułką, zakończoną gałką i krzyżem. W nawie głównej filary, dziś sterczące kikuty zwrócone błagalnie poprzez zerwany dach ku niebu. W prezbiterium pozostałości mensy ołtarzowej, nad którą znajdował się obraz Matki Boskiej Bolesnej. Podobnie wyglądają zniszczone boczne ołtarze. W jednym znajdował się obraz św. Teresy w drugim obraz Najświętszego Serca pana Jezusa. Rozbitą posadzkę zarastają chaszcze. Przy drzwiach wejściowych, rozbita kropielnica wzywa Wszystkich Świętych. Tylko znad portalu Serafin spokojnym wzrokiem spogląda na przechodzących drogą ludzi, jakby czekał na Świętych Zmiłowanie.

 Ryszard Frączek

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Bibliografia:
-  ks. Józef Wólczański „Eksterminacja narodu polskiego..., cz. 1 i 2
- Katarzyna Brzezina  str. 246-267. Kościoły i klasztory rzymskokatolickie dawnego województwa ruskiego tom. 15
- Słownik geograficzny Królestwa Polskiego, t. IV: Kęs – Kutno, Warszawa 1883, s. 496.
-  H. Komański, Sz. Siekierka „Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w województwie tarnopolskim 1939-1946  str. 111-112,
- Na Rubieży Nr 2/16/1976 r. pow. Brzeżany cz.1 str. 9-31;
Template Design © Joomla Templates | GavickPro. All rights reserved.