Logo

Leonardo da Vinci z Galicji, Polski Edison

Stanisław Jachowicz, żyjący w pierwszej połowie XIX wieku wybitny poeta, pedagog, działacz społeczny wymyślił popularną do dziś frazę: " Cudze chwalicie, swego nie znacie".  Używamy jej wówczas, gdy chcemy podkreślić, że walory Polski ( w tym również Polacy) w różnych dziedzinach, dorównują, a niekiedy nawet przewyższają zagraniczne osiągnięcia. Zapytałem kilku studentów i magistrów, czy wiedzą kim byli: Leonardo da Vinci i Thomas Alva Edison? Oczywiście wiedzieli, ale kim był Jan Szczepanik już nie, no bo skąd? W każdym innym kraju taki człowiek byłby szanowany i czczony, o którym młodzież mogłaby dowiedzieć się w szkole jako o autorytecie godnym naśladowania, na cześć którego budowano by pomniki, które mogłyby przetrwać niezależnie od politycznych uwarunkowań.

Jak zajrzymy do znanych encyklopedii ( A warto wiedzieć, że jako jeden z nielicznych Polaków zamieszczany jest we wszystkich poważnych encyklopediach technicznych świata), zaskoczy nas niezwykły geniusz tego człowieka, po prostu fenomen, o którym dzisiaj cicho sza, albo jak w czeskim filmie – nikt nic nie wie. A przecież żył nie tak dawno, mniej więcej sto lat temu,  gdy pisały o nim najważniejsze gazety europejskie, nazywając go Leonardo da Vinci z Galicji, albo też Polskim Edisonem. Warto zadać sobie pytanie, dlaczego nic o nim nie wiemy, dlaczego tak rzadko się o nim mówi i pisze, dlaczego nie potrafimy swoich genialnych rodaków docenić tak jak na to zasługują i szczycić się nimi jak czynią to inni? Najwyższy czas odpowiedzieć na pytanie kim był Jan Szczepanik? Urodził się 13 czerwca 1872 roku we wsi Rudniki koło Mościsk na Galicji (potoczna nazwa ziem dawnej Rzeczypospolitej pod zaborem austriackim. W  latach 1918 -1939 było to woj. lwowskie II RP). Pochodził z  ubogiej rodziny rolników, dlatego  ukończył szkołę ludową  w Krośnie i gimnazjum w Jaśle. Ukończył  również seminarium nauczycielskie w Krakowie i przez pewien czas był wiejskim nauczycielem w podkrośnieńskich wsiach. Jego pasją były już wtedy odkrycia i wynalazki z dziedziny techniki. To dlatego w  1896r. porzucił zawód nauczyciela  i przeniósł się do Krakowa. Wynajął mieszkanie, w którym prowadził różne badania i doświadczenia związane z fotografią barwną oraz wynalazkami w dziedzinie tkactwa. Na początku XX w. Jan Szczepanik wywarł przełomowy wpływ na fotografię barwną. Jest uważany za pioniera w tej dziedzinie, który wyznaczył kierunki badań. Jego pomysły w praktyce zostały wykorzystane dopiero po jego śmierci przez takie firmy jak Kodak czy Agfa.  Mimo, że był samoukiem to jest autorem ponad 50 wynalazków i kilkuset opatentowanych pomysłów technicznych z dziedziny fotografii barwnej, telewizji, czy tkactwa. Pod koniec XIX w. podejmował - według niektórych udane - próby przekazywania obrazu na odległość. W1897 roku  wynalazł telektroskop – urządzenie do przesyłania na odległość ruchomego obrazu kolorowego wraz z dźwiękiem (Opatentowany w Brytyjskim Urzędzie Patentowym pod numerem 5031).

/ Jan Szczepanik Polski Edison. Żródło Wikipedia

3 kwietnia 1898 roku wynalazek Polaka znalazł się na okładce "New York Timesa", jego mechanizmem zachwycał się m.in. Mark Twain. To dlatego niektórzy nazywają go "wynalazcą telewizji". Jeżeli chodzi o tkactwo to wynalazkiem J. Szczepanika był: system barwnego tkactwa – wynaleziony w 1896 roku. Jest to elektryczna metoda fotograficznego kopiowania wzorów podczas produkcji tkanin. Dywan lub gobelin, który dawniej tkano ponad miesiąc, teraz był gotowy w ciągu godziny.   System ten stosowany był od 1898 roku przez austriacki oraz niemiecki przemysł włókienniczy. W 1900 Szczepanik uzyskał brytyjski patent; na system barwnego filmu – opracowany przez wynalazcę w 1899 roku system małoobrazkowej.  Warto również wymienić; system kolorowej fotografii oraz światłoczuły papier barwny – metoda ta została wykorzystana później przez przedsiębiorstwa Kodak (1928) oraz Agfa (1932). Na Wystawie światowej w Paryżu w 1900 roku zaprezentował: telefot – udoskonalone urządzenie do przenoszenia obrazu na odległość . W 1901 roku zaprezentował następny z głośnych wynalazków:  kamizelkę kuloodporną  wykonaną z jedwabnej tkaniny z cienkimi blachami stalowymi.

Wynalazek ten przyniósł mu sławę światową, ponieważ obronił przed zamachem króla hiszpańskiego Alfonsa XIII, który w ramach wdzięczności udekorował Szczepanika najwyższym odznaczeniem państwowym. Podobnie zamierzał uczynić  car Mikołaj II jednakże Szczepanik z pobudek patriotycznych odmówił przyjęcia orderu, a sam car obdarował go wówczas złotym zegarkiem wysadzanym brylantami. Był człowiekiem bardzo pracowitym, określano go mianem tytana pracy. Na początku XX wieku mieszkał w Wiedniu, gdzie miał swoją pracownię. Jego pracownię w Wiedniu odwiedzało wielu przemysłowców z całej Europy. Był znany na całym świecie, zapraszano go m.in. do USA i Chin. Mark Twain poświęcił mu kilka artykułów i uczynił bohaterem dwóch nowel. Chciał wykupić jego patenty na Amerykę Północną na co oczywiście Szczepanik się nie zgodził. W 1902r. ożenił się z  Wandą Dzikowską (ur. 1879r.) córkę tarnowskiego lekarza powiatowego Zygmunta Dzikowskiego.  Po ślubie przeniósł się do Tarnowa. Mieszkał przy ulicy Szopena 11 (wówczas Klikowskiej), w istniejącej do dziś charakterystycznej kamienicy swojego teścia. W kamienicy tej urządził swoją pracownię. Owiany otaczającą go sławą europejskiego wynalazcy stał się postacią znaną w Tarnowie. Pochłonięty swoją pracą uchodził  za człowieka nauki i dziwaka. Był  jednak pasjonatem nauki. Miał kilkusettomową bibliotekę. Po I wojnie mieszkał nadal w Tarnowie. Jednak ze względu na badania i interesy rzadko tam przebywał, pracując w swych pracowniach w Wiedniu i Berlinie. W 1925r. zaczął poważnie chorować. Zaatakowała go choroba nowotworowa. Ciężko chory leczył się w szpitalu w Berlinie. Po śmiertelnie chorego pojechała żona z synem Zbigniewem.  Przewieziony do Tarnowa zmarł 18 VI 1926r. Przyczyną śmierci był rak wątroby. W chwili śmierci liczył 54 lata. Pochowany został w rodzinnym grobowcu Dzikowskich na Starym Cmentarzu w Tarnowie. W tym mieście ma również swoje muzeum. W latach sześćdziesiątych społeczeństwo miasta Tarnowa  ufundowało tablicę poświęconą  temu wielkiemu odkrywcy. Znajduje się ona na kamienicy, w której mieszkał i umarł Jan Szczepanik przy ulicy Chopina 11.

Więcej o Janie Szczepaniku można znaleźć w publikacji "Polski wkład w przyrodoznawstwo i technikę. Słownik polskich i związanych z Polską odkrywców, wynalazców oraz pionierów nauk matematyczno-przyrodniczych i techniki".

( Pięciotomowe dzieło stworzone i wydane przez Instytut Historii Nauki PAN oraz IPN).

Pisząc  p/w korzystałem ze stron:

1https://www.facebook.com/hashtag/gigancinaukipl

2)http://tujestmojdom.blogspot.com/2017/02/polski-leonardo-z-galicji.html

Template Design © Joomla Templates | GavickPro. All rights reserved.