- Kategoria: Barwy Kresów
- Redakcja za Wiadomości Turystyczne ze stycznia 1932 roku.
- Odsłony: 626
Powiat Rówieński - pisownia ryginalna
Powiat Rówieński graniczy z jednej strony z powiatami Dubieńskim, Łuckim, Zdołbunowskipi i Kostopolskim, z drugiej strony z Sowietami. Obszar jego wynosi 2537 kim. kw. i posiada charakter wybitnie rolniczy. Stolicą, powiatu jest miasto Równe, największe i najbardziej handlowe miasto województwa wołyńskiego, ważny węzeł kolejowy.
Równe jest siedzibą starostwa, Kuratorjum szkolnego okręgu wołyńskiego i Sądu Okręgowego.
W dziedzinie sanitarnej i zdrowotnej powiatu zanotować należy znaczny postęp w przeciągu ostatnich kilku lat, czego wskaźnikiem między innemi jest fakt, że ilość kar z tytułu przekroczeń sanitarnych zmniejszyła się o 60%.
Na terenie powiatu znajduje się szpital sejmikowy pod Równem na 60 łóżek, z oddziałem dla chorób zakaźnych, dalej Izba Chorych w Korcu na 12 łóżek, Izba chorych na 6 łóżek w Międzyrzeczu, oraz w Tuczynie na 6 łóżek. Sejmik prowadzi do spółki z K. O. P. ambulatorjum weterynaryjne w Równem, wzorowo urządzone i nowocześnie wyposażone, przy którem mieści się szkoła felczerów wojskowych. W Tuczynie znajduje się również ambulatorjum weterynaryjne.
Sejmik zwraca w swych pracach dużą uwagę na rozbudowę dróg, przyczem stosowany jest przeważnie system szar- warkowy. Doświadczenie wykazało, że przy pomocy szarwarku, za te same pieniądze wybudować można 3 razy więcej dróg. W’ orbitę działalności samorządu powiatowego wchodzi również uporządkowanie miasteczek, z których cały szereg został już doprowadzony do porządku.
Dalszą troską sejmiku są sprawy związane z rolnictwem. Budżet rolniczy wynosi zł. 60.000 rocznie. W Nowym Dworze znajduje się ferma pokazowa, gdzie głównie propagowany jest system mechanicznej uprawy roli, przy minimum włożo-nej ręcznej pracy, oraz produkcja nasion aklimatycznych w pierwszym odsiewie. Intensywnie pracuje sztab instruktorów sejmikowych i Urzędu Ziemskiego, oraz organizacje rolnicze. Przy współdziałaniu Strzelca i Związku Młodzieży wiejskiej organizowane są kursy, pokazy i t. zw. kursy lotne. Na całym terenie istnieją liczne stacje rozpłodowe i dwie stacje państwowe ogierów. Znajduje się również kilkadziesiąt stacyj czyszczenia nasion.
W ciągu ostatnich 3-ch lat gmach sejmikowy rozszerzony został celem stworzenia odpowiedniego pomieszczenia dla Spółdzielni Komunalnej, własnej drukarni i K. K. O. Jak to mogliśmy stwierdzić, lokal mieszczący K. K. O. należy do najładniejszych i najodpowiedniejszych na Wołyniu. Kosztem 600.000 zł. wybudowany został nowoczesny gmach dla gimnazjum sąmorządowego, zakupiony pod miastem teren pod budowę cegielni, rozszerzona została spółdzielnia rolniczo-handlowa z własnym składem, oraz drukarnia sejmikowa, wyposażona w nowe maszyny, sama się amortyzująca.
Wybudowana została szosa do Zdołbunowa, oraz szosa państwowa długości 12 kim. Międzyrzec—Tuczyn i kilka poważniejszych mostów. Z projektowanych prac notujemy: wykończenie gimnazjum, budowę dróg, budowę przędzalni w Kfe- baniu, oraz rozbudowę małego ośrodka ceramicznego pod Równem.
Powiat posiada 10 gmin wiejskich, jedną gminę miejską w Korcu, 6 miasteczek, prócz Równego. Powiat liczy 250.000 ludności, w tem duży odsetek Ukraińców.
Powiat posiada ogółem 168 szkół powszechnych
Dróg liczymy w powiecie: wojewódzkich 108.206 kim., powiatowych 245.160, gminnych 1.348.
Budżet administracyjny na rok bieżący wynosi 1.044.918 zł.
Do ciekawszych zabytków historycznych powiatu zaliczyć należy ruiny zamku Ks. Czartoryskich w Korcu, ze szczą tu których rozpościera się ładny widok na jar Korczyka, oraz dawny klasztor Franciszkanów, w którym w 1863 umieszczono „monaster“ żeński. Zaznaczyć należy że okolice Korca bogate są w pokłady glinki porcelanowej (kaoliny), dochodzące do
- grubości, która gatunkiem swym nie ustępuje najlepszym gatunkom porcelanowej glinki chińskiej. Na wielką skalę kwitnie tu hodowla owoców. W Klewaniu, głównej rezydencji w XV wieku ks. Czartoryskich, pozostał zamek, stojący na urwisku, częściowo dziś odrestaurowany. W Tuczynie są dwie cerkwie drewniane, kościół fundacji Walewskich i przydrożna kapliczka. " ■
- W. i W. F. rozwija się na terenie powiatu dobrze, korzystając z subsydjum sejmikowego w wysokości 11.000 zł.
- miejskiego 12.000 zł. „Strzelec“ prowadzony jest sprężyście przez Komendanta por. Rudzińskiego, Komendantem P. W. jest Kpt. Borowski.
_ Starostą powiatowym jest p. Stanisław Robert Bogusławski, świetny znawca spraw rolniczych, tak pod względem teoretyczno-naiukoiwym, jak praktycznym. Do ciekawszych kart biograficznych p. Bogusławskiego należy jego działalność w Finladji, gdzie stworzył on w 1917 r. polski legjon, w ilości
- ludzi i w związku z obroną Wyborga przed ekscesami żonierzy rosyjskich, ora® wskutek innych usług oddanych rządowi finlandzkiemu, mianowany został honorowym obywatelem Finlandji i odznaczony Złotym Krzyżem Wolności 1’inlandji.
Gmina Równe
Gmina Równe liczy do 28.000 mieszkańców, z tego około 75% Ukraińców i zajmuje obszar 248 km. kw. Stan sanitarny i zdrowotny gminy nie jest najlepszy gdyż odczuwać się daje brak artezyjskich studzien i odpowiednich bruków. Zarządzenia ministra Składkow- skiego były nader celowe, i miejscowa ludność po pewnym czasie sama zrozumiała doniosłość tych zarządzeń, odnoszą« się dziś do nich z * zupełnem zrozumieniem. W gminie daje się odczuwać brak szpitali i pomocy lekarskiej riąi miejscu, w szczególności położniczej. DO’ najbliższego szpitala, jest około 30 kim.
- to drogp gruntową. Gmina posiada: 20 szkół, z których — 1 7 - kl., 1 — 6 kl.
- — 3 kl., 6 — 2 kl. Personel nauczycielski składa się z 43 osób.
Obecny wójt uważał za najważniej
szą rzecz sprawy szkolnictwa i na to położył największy nacisk, zaraz po objęciu urzędowania. Zostają zbudowane 4 szkoły kosztem powyżej 100.000 zł.. w innych szkołach powiększono ilość klas,
o 18. Praca w tej dziedzinie jaskrawo odbija się przedewszystkiem w pozycjach budżetowych, które w porównaniu z latami ubiegłemi wzrosły prawie o
- zł. Następną troską p. wójta jest systematyczne doprowadzanie dróg do należytego stanu. Przeprowadzane są, studja planowe, drewniane mosity zai- niane są na żelbetonowe. Gmina przystąpiła również do zabrukowania osiedli. Budżet gminy wynosi 165.000 zł. po całkowitem zrealizowaniu, wraz z dodatkowym budżetem wynosi przeszło oko- kowym budżetem wynosi przeszło
- zł.
Obecny wójt, p. Nikita Bura, ur. w 1896 r. poseł na Sejm Rzeczypospolitej z zawodu nauczyciel szkół powszechnych, do 1924 r. pracował w szkolnictwie, następnie w samorządzie i w sejmiku Rówieńskim do 1927 r. poczem zostaje obrany na wójta gminy Równe. W r. 1928 kandyduje na posła w i zostaje obrany, z listy ,B. B“.
W skład Rady Gminnej wchodzą pp.: P. Miśków, J. Dziwak, J. Kowalczuk, K. Kilikowski, P. Romańczuk, J. Nowak, M. Wasiuk, Z. Nycel, S. Malutczyk, J. Jastrzębski, M. Kostecki. F. Artem- czuk, J. Urbanowicz, G. Chanenko', W. Panczuk, W. Szlisek. Sekretarzem jest p. Stefan Skrypiński, poseł na Sejm i sekretarz Prezydjum Sejmu.
Równe
Miasto Równe, położone we wschodniej części województwa Wołyńskiego, w pobliżu granicy sowieckiej', jest naj większem miastem Wołynia i należy do rzędu większych miast Polski.
Data powstania miasta dotąd jest nieustalona. Pewną natomiast jest rzeczą, że istniało ono już w IX wieku pod nazwą „Rówieńsk“. Nazwę tę swoją otrzymało miasto od swego topograficznego położenia. Położone jest bowiem w równinie i otoczone wzgórzami obok wielkiego n &gdyś stawiska przy ujściu rzeki, stąd i nazwa rzeki „Ujście“.
Jak wogóle wszystkie miasta średniowieczne, zostało ono pobudowane na gruntach, będących własnością prywatną i przez całe średniowiecze aż do najnowszych c wis ów, zaliczało się Równe do miast, będących własnością odnośnej rodziny. Zgodnie z posiadanemi wiadomościami, w roku 1461-ym sprzedał miasto Równe Iwan Dyczka księciu S. Nieświckiemu. Wdowa po nim, Marja Nieświcka, pobudowała w roku 1481-ym zamek w Równem. W rodzinie Nieświckich miasto pozostawiało do roku 1518-go, w którym to roku wnuczka Marji Nie należących do właściciela Równego, płacąc temu ostatniemu czynsz za ziemię pod budowę zajętą. Obecnie z bardzo małe- mi wyjątkami, czynszownicy wykupili na własność od ks. Adama Lubomirskiego dzierżawione parcele.
Z ważniejszych dat historycznych zasługują na wymienienie następujące daty:
W roku 1282 — Leszek Czarny pobił pod Równem wojska litewskie Ks. Witena.
W latach 1569, 1617, 1619 i 1690 zostało Równe zniszczone przez Tatarów, a w latach 1680 i 1690 zostało ono prawie zupełnie zrujnowane przez wojska kozackie.
W roku 1706-ym niszczą Równe wojska szwedzkie, a w roku 1707-ym wojska rosyjskie.
W roku 1778-ym król Stanisław August nadaje miastu przywilej na 4-ro tygodniowe jarmarki.
W roku 1792 — przebywa w Równem Tadeusz Kościuszko, a w roku 1793-cim, przy drugim rozbiorze Polski, przechodzi ono pod panowanie Rosji.
W roku 1917-tym zostaje Równe zajęte przez wojska niemieckie, a w roku 1920-tym przez wojsko polskie i przechodzi ponownie pod panowanie Polski.
W roku 1920-tym Rada Miejska jednogłośnie uchwala nadać honorowe Obywatelstwo Pierwszemu Marszałkowi Polski Józefowi Piłsudskiemu z okazji Obchodu Niepodległości Państwa Polskiego i 10-cio lecia pobytu w Równem Marszałka.
Miasto Równe posiada następujące zabytki:
- Kolumnę Matki Boskiej, ufundowaną przez Zarząd miasta Równego w r. 1770 na b. rynku, obecnie obok kasy skarbowej przy ul. 3 Maja, jako pamiątkę zbawienia ludności miasta Równego od moru (cholery).
- Kaplicę Św. Józefa na Woli, murowaną, pobudowaną w r. 1764 — obecnie Kaplicę dla szkół powszechnych.
- Cerkiew Uspieńską, pobudowaną w r. 1756, drewnianą, obecnie filję parafji prawosławnej.
- Zamek Ks. Lubomirskich, murowany zbudowany przez Ks. Stanisława Lubomirskiego w r. 1738.
W roku 1927 zamek wskutek pożaru został zupełnie zniszczony, obecnie zostały tylko mury
W czasie, gdy Równe należało do cesarstwa rosyjskiego, było ono zwykłem miasteczkiem powiatowem nie mającem żadnych widoków rozwoju. Posiadało wprawdzie samorząd, jednakowoż działalność jego była bardzo ograniczona i odnosiła się wyłącznie do zaspakajania najpilnejszych potrzeb jego mieszkańców.
Rozwój miasta postępował bardzo powoli, przyrost ludności ograniczał się do przyrostu naturalnego, a ruch handlowy był wyłącznie tylko skierowany do zaspokojenia potrzeb miejscowych.
Sytuacja zmieniła się w zupełności z chwilą, gdy Równe weszło w skład Państwa Polskiego.
Jako ważny węzeł kolejowy, oraz jako miasto, położone niedaleko granicy sowieckiej, stało się Równe najruchliwszym i największym ośrodkiem handlowym na Wołyniu.
Anna Holszańska, wniosła Równe jako wiano Ks. Konstantemu Ostrogskiemu, Wielkiemu Hetmanowi Litewskiemu. W rodzinie Ostrogskicl) pozostawało Równe do roku 1565-go i przeszło w tym roku, wrskutek zamążpójścia ks. Beaty Ostrogskiej, na własność Alberta Łaskiego, Wojewody Sieradzkiego. Beata Ostrogska w roku 1548-ym pobudowała kościół w Równem.
W jaki sposób Równe z powrotem przeszło do rodziny Ostrogskich brak jest wszelkich danych, wiadomo tylko, że w r. 1621-ym, wskutek zamążpójścia Katarzyny Ostrogskiej za Tomasza Zamoyskiego, Wojewodę Kijowskiego, Równe przechodzi na własność rodziny Zamoyskich, a w r. 1642-im, wskutek zamążpójścia Joanny Zamyskiej, przeszło ono do rodziny Koniecpolskich. W r. 1720-tym przechodzi Równe do rodziny Walewskich, a w r. 1723-cim do rodziny Lubomirskich, którzy do obecnego czasu uważają się za właścicieli miasta Równego.
Stosunek właścicieli do mieszkańców Równego polegał na tem, że mieszkańcy budowali się na ziemiach czynszowych,
Wskutek tego zwiększyła się kolosalnie liczba mieszkańców miasta. Liczba ta według spisu ludności z roku 1921-go wynosiła 32.780 osób; według ewidencji ludności w roku 1924-tym 57.282, a obecnie liczy Równe samej cywilnej ludności ponad 80.000.
Skład ludności pod względem narodowościowym jesit mieszany, mianowicie z ogólnej liczby mieszkańców miasta przypada na: Polaków 26,5% ogólnej liczby mieszkańców, Żydów 59,2%, Ukraińców 6,2%, Rosjan 4,8%, Czechów 1,8%, Niemców 1,2% innych narodowości 0,3%.
Obszar miasta wynosi 590 ha. i miasto posiada 149 ulic, w tem zabrukowanych 20 kim. 843 m. b. Obszar miasta po zatwierdzeniu zaprojektowanych nowych granic zwiększy się prawie w dwójnasób.
Domów mieszkalnych liczy miasto 3.807, przedsiębiorstw przemysłowych i rzemieślniczych 1.357, zakładów handlowych 2.658.
Od roku 1922-go zostało miasto wydzielone z powiatu Rówieńskiego i stanowi samodzielną terytorjalną jednostkę samorządową.
Burmistizem wybrany został przez Radę Miejską w roku 1929-tym p. Włodzimierz Bojarski-Kassjanowicz, a zastępcą burmistrza p. Inż. Kaniewicz. Ławnikami są pp. Dembiński Pióro i Gorin.
Gmina miasta posiada następujące zakłady użyteczności publicznej:
Elektrownię Miejską, rozwijającą się bardzo pomyślnie, tak, że obecnie przystępuje miasto do budowy nowej, kosztem ponad 2.000.000 zł., rzeźnię, wodociąg, betoniamię.
Oprócz przedsiębiorstw użyteczności publicznej posiada Gmina Miejska następujące zakłady zdrowia publicznego:
Opiekę nad Matką i Dzieckiem (Kropla Mleka), Żłobek (Dom podrzutków), Przytułek dla starców, Stację Bakteriologiczną, Przychodnię dla kobiet policyjnie zarejestrowanych, Dom izolacyjny oraz dwa budynki dla bezdomnych.
W roku 1928-ym została zorganizowana Miejska Straż Ogniowa, w roku 1930-tym zapoczątkowano budowę trzeciego domu dla bezdomnych.
Ponadto utrzymuje miasto 8 szkół powszechnych i jedną szkołę dla dzieci opóźnionych w rozwoju. Dla szkół tych wynajmuje Magistrat i lokali i daje urządzenie szkolne, opał i światło. W r. 1930-tym przystąpiono do budowy drugiego własnego budynku szkolnego.
Na terenie miasta znajduje się gimnazjum państwowe
- 6 prywatnych średnich zakładów naukowych.
W roku 1929-tym założyło miasto Miejską Komunalną Kasę Oszczędności.
Nieruchomości gminy miast, składają się z ziemi pod placami o obszarze 13 ha. 1763,88 mt.2, oraz 17 budynków, w tem mieszkalnych 7 i gospodarczych 10.
Budżet administracyjny miasta na rok 1931/32 tak w dochodach, jak w wydatkach wynosi sumę 1.554.921 zł.
Wielkie Targi Rówieńskie doroczny przegląd dorobku gospodarczego Wołynia
/ Stanisław Robert Bogusławski Starosta Rówieński i prezes Komitetu Targów
W dawnych, bardzo dawnych czasach, bo na schyłku XVIII-go wieku i początkach XIX-go w. słynęły w całej Polsce niezrównane w swym rozmachu Kontrakty Dubieńskie, które wraz z upadkiem Rzplitej przeniosły się do Kijowa, zyskując sobie większą jeszcze sławę. Nic to dziwnego, gdyż przebogate ziemie Wołynia i Ukrainy przodowały w swoim czasie całej Polsce w jej wytwórczości na eksport ile, że podówczas na naszych ziemiach istniał prawie jedynie przemysł rolny. Upłynęło od tego czasu wiele, wiele lat. Upadła potężna Rosja, echa nawet ucichły po owych słynnych kontraktach kijowskich, a równocześnie powstała wielka, potężna Polska, która do łona macierzy przygarnęła osierocone przez czas długi owe bogate ziemie, mlekiem i miodem płynącego Wołynia. Odżyły dawne tradycje, ocknęły się z martwoty wsie i miasta naszych dawnych województw południowych, a bogate gleby wołyńskie plonowały coraz silniej i coraz intensywniej.
Przyszedł wreszcie moment, że należało wskrzesić rynek wewnętrzny na tych ziemiach, że koniecznością stało się restytuowanie owych wielkich, dorocznych tranzakcyj handlowych, które niegdyś nosiły miano Kontraktów, a początek swój wzięły również na tej ziemi w r. 1772 w Dubnie.
Społeczeństwo wołyńskie zrozumiało, że nadszedł czas, aby owa myśl, ów nakaz chwili, wprowadzić w czyn co najrychlej.
Już na początku 1929 r. zaczęto się krzątać energicznie nad zorganizowaniem w Równem wystawy pokazu rzemiosła, która by była niejako wstępem do stworzenia pierwszych zaczątków Targów Rówieńskich, które to miasto (największe i najbardziej uprzemysłowione na Wołyniu) było jakby predystynowane do tego, aby w nowych warunkach zająć miejsce dawnych jarmarków, czy też kontraktów dubieńskich.
Wystawa ta miała być, jakeśmy to już wspomnieli, niejako wyjściem do rozbudowy idei Wielkich Targów, W miarę jednak, jak postępowały prace organizacyjne Wystawy, okazało się, że należy inaugurację Wystawy połączyć z inauguracją Targów, gdyż przedewszystkiem rzemiosło województwa zbyt słabe było aby obesłać Wystawę, a powtóre kryzys gospodarczy zmuszał do szukania conajrychlej dróg wyjścia z niego, rynków zbytu i organizacji wymiany produktów,
I oto, dzięki energji i talentom Komitetu Organizacyjnego, na którego czele stanął jako prezes p. starosta rówieński, Stanisław Robert Bogusławski, problem ten został rozwiązany. Decyzja zapadła. Postanowiono obok wystawy zorganizować Targi i doświadczalnie się przekonać o racjonalności ich istnienia.
W czasie od 31 sierpnia do 7 września 1930 r, odbyły się Targi i Wystawy Rzemiosła, W zbudowanych przez Prezydjum Komitetu pawilonach znalazły pomieszczenie eksponaty 196 wy- stąwców ze wszystkich stron Polski, Przez tereny Targów przewinęło się 51,000 zwiedzających. Czysty zysk bilansowy przekroczył sumę 21,000 zł.
Piękny rezultat! Świetny egzamin energji, zapału i talentów organizacyjnych społeczeństwa wołyńskiego. Instytucja Targów była już ugruntowana, a następny rok pokazał naocznie, co może zdziałać wysiłek woli i umiłowa nie czynu nawet w najtrudniejszych warunkach. Bowiem, pomimo szalejącego kryzysu, pomimo wyczerpania społeczeństwa w całej Polsce, mimo ogólnej apatji, Wielkie Targi Rówieńskie w roku ubiegłym wypadły świetnie
Są wprawdzie tacy, którzy niechętnie patrzą na tworzenie się nowych instytucyj Targów w Polsce, twierdząc, że tego rodzaju imprezy przeżyły się niemal w całej Europie, a u nas, wobec istnienia Targów Wschodnich, Poznańskich i Katowickich, wszelkie nowe poczynania w tym kierunku są szkodliwe — ale krytyka ta w stosunku do Targów Rówieńskich zupełnie nie ma racji. Przedewszystkiem bowiem myślą przewodnią organizatorów Targów Rówieńskich było pobudzenie gospodarczego życia Wołynia, tak odrębnego od życia innych dzielnic Polski, przekonanie wytwórcy miejscowego, że za pośrednictwem Targów znajdzie zbyt swoich produktów, jak również odnajdzie przemysłowca, który mu dostarczy potrzebnych maszyn i narzędzi do potrzeb gospodarstwa rolnego czy przemysłowego.
Targi Rówieńskie mają zatem ściśle określony kierunek i pragną jedynie nawiązać nić tradycji dawnych kontraktów dubieńskich, kijowskich, pragną być w szerokim zakresie „jarmarkiem” dla rolniczych warstw Wołynia i Polesia, nie mając natomiast pretensji do konkurowania lub nawet stawania w szeregu równorzędnie, tak poważnych instytucji, jakiemi są Targi Lwowskie, Poznańskie i t. d.
Jednym słowem, Targi Rówieńskie to instytucja przeznaczona w trzech czwartych dla rolników i to rolników, których praca i wytwórczość ze względu na glebę i klimat, zgoła jest odmienna od pracowników tego rodzaju w całej Polsce. A wreszcie, nie wchodząc w przeróżne subtelności teorytycznej krytyki, życie samo przekonało o potrzebie, a nawet konieczności nietylko istnienia, ale nawet rozwoju Wielkich Targów Rówieńskich.
/ Tadeusz Swiszczowski Dyrektor Wielkich Targów.
Oto bowiem, gdy w roku ubiegłym rozpoczęto przygotowania do otwarciaTargów, wszystkim się zdawało, że apatja i skrajny pesymizm, jaki na skutek szalejącego kryzysu ogarnął wszystkie sfery, a przedewszystkiem koła rolnicze, kupieckie i przemysłowe — wywrze swój wpływ destrukcyjny i na Targi Rówieńskie. Cóż się jednak okazało w praktyce? Rzecz wprost nie do wiary. Na skutek ogromnego napływu zgłoszeń Komitet zmuszony był w pośpiesznem tempie przystąpić do budowy nowych pawilonów, jeżeli bowiem metraż powierzchni pawilonów wynosił w r. 1930, 1258 m. kw, — to w r. 1931 podniósł się on do 1495 m. kw.
Zycie samo odpowiedziało na pesymistyczne przewidywania i dało wskazówkę na przyszłość. Targi Rówieńskie żyć będą i rozwijać normalnie, bo są potrzebne, bo mają rację bytu, bo są czynnikiem twórczym na terenie Wołynia.
Wszystkim zaś tym, którzy to zawczasu przewidzieli i wysiłkiem twórczej energji powołali do życia tę dzielną instytucję, należą się od całego naszego społeczeństwa słowa gorącego uznania za pociechę i podnietę do pracy w tych trudnych czasach.
/ Mgr. Jerzy J. Osostowicz Generalny Sekretarz Komitetu Targów.