- Jerzy Rudnicki
- Kategoria: Aktualności
- Odsłony: 2257
prof Henryk Słowiński - odszedł na Wieczną Wartę
"Proście wy Boga o takie mogiły, które łez nie chcą, ni skarg, ni żałości lecz dają sercom moc czynu, zdrój siły i żar miłości". Dziś o godz 10.00 odszedł od nas wielki, skromny i prawy człowiek, żołnierz 27 Wolynskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej, obrońca Starej Huty, Huty Stepanskiej i samoobrony Zaslucza, profesor Akademii Rolniczej, wspaniały świadek historii i nasz przyjaciel prof Henryk Słowiński. Dwukrotnie ciężko ranny na Wołyniu, całe życie walczył o pamięć o Wołyniu.
Dla każdego z nas miał czas i dobre słowo. Wzór dla młodych ludzi. Dziękuję za wszystko profesorze.
Henryk Słowiński w wieku 17 lat wstąpił do oddziałów Wojska Polskiego i Armii Krajowej Władysława Kochańskiego "Bomby", "Wujka". Obrońca Huty Stepańskiej i Starej Huty. Był uczestnikiem bitwy pod Moczulanką, żołnierzem 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej, prezesem wrocławskiego środowiska 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej, honorowym prezesem Towarzystwa Miłośników Kultury Kresowej we Wrocławiu, autorem wielu publikacji o historii Wołynia, inicjatorem powstania wielu pomników poświęconych czynowi dywizji, samoobrony na Wołyniu i losów Polaków na Wołyniu.