- Kategoria: Aktualności
- Kresowy Serwis Informacyjny
- Odsłony: 2479
77. rocznica pierwszej fali deportacji na wschód - 1940-1941
Od wielu wieków Syberia była wykorzystywana przez Władców Kremla jako docelowe miejsce zsyłek i olbrzymie więzienie dla wszystkich przeciwników władzy. Niezależnie czy był to czas samodzierżawienia czy też Wielkiego Terroru w głąb Rosji czyli na tak zwane „białe niedźwiedzie” wysyłano niemal codziennie tysiące ludzi. Podobny los spotkał również wielu mieszkańców Kresów Wschodnich zajętych przez Armię Czerwoną 17 września 1939 r.
Pierwsza deportacja, deportacja lutowa – miała miejsce w nocy z 9/10 lutego 1940 r. Wywózka objęła ludność miejscową, głównie tzw. „spiecpieriesieliency-osadniki” czyli: osadników wojskowych, pracowników leśnych, pracowników PKP, niższych urzędników państwowych.
Polacy stanowili w tym kontyngencie 70% wszystkich wywożonych, pozostałe 30% ludność białoruska i rusińska (ukraińska).
Zabierano całe rodziny bez wyjątku. Zgodnie ze ściśle tajnymi materiałami sowieckimi deportowano ponad 140 tys. osób. Zesłańców rozlokowano w Komi ASRR, w północnych obwodach RFSRR: archangielskim, czelabińskim, czkałowskim, gorkowskim, irkuckim, iwanowskim, jarosławskim, kirowskim, mołotowskim, nowosybirskim, omskim, swierdłowskim i wołogodzkim, w Jakuckiej i Baszkirskiej ASRR oraz Kraju Krasnojarskim i Ałtajskim. Wysiedlony kontyngent określono mianem „spiecpieriesieliency-osadniki”. Bardzo złe warunki atmosferyczne, praca ponad siły przy wyrębie lasów oraz osady o charakterze prawie że łagrowym i takiej dyscyplinie pracy, do których trafiła deportowana ludność, sprawiły, że śmiertelność tego kontyngentu była najwyższa, i wyniosła w już pierwszych miesiącach zesłania około 3-4%.