- Kategoria: Aktualności
- Andrzej Łukawski
- Odsłony: 1485
Dzień Zaduszny z redakcją Kresowego Serwisu Informacyjnego
W Dzień Zaduszny wspominamy redaktorów i korespondentów Kresowego Serwisu Informacyjnego którzy odeszli do Domu Pana. W czerwcu 2011 roku, Ruch Społeczny Porozumienie Pokoleń Kresowych, postanowił wydawać sondażowo pierwszy numer "zerowy" miesięcznika o Kresach i dla Kresowian. Pierwszy numer tzw. "zerowy" Kresowego Serwis Informacyjny powstał na podstawie potężnego archiwum relacji zamieszczanych w serwisie o 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK, serwisie o Wołyniu oraz w serwisie o Kresach. Ale dopiero gazeta stała się kompendium wiedzy o Kresach od Wileńszczyzny po woj. Stanisławowskie ale też o Kresach Dalszych, "odciętych" od Rzeczypospolitej po traktacie ryskim. Od tzw. zerówki nie mieliśmy problemu z pozyskaniem redaktorów i korespondentów których całkiem spora ilość "przewinęła" się przez zespół redakcyjny. Niestety, cześć z nich odeszła do Domu Pana i dzisiaj, w Dzień Zaduszny pozwolę sobie na ich wspomnienie.
Ryszard Zaremba był emerytowanym inspektorem policji, znany był m.in. jako rzecznik dolnośląskiej komendy ale był też m.in. prezesem Towarzystwa Miłośników Kultury Kresowej od lat zaangażowanym w sprawy Kresowiaków. Pamiętamy jego relacje z kresowych obchodów rocznicowych w Polsce ale i na Ukrainie.
O bieżącej sytuacji na Ukrainie w aspekcie postępującej w tym kraju banderyzacji, czytelnicy KSI otrzymywali co miesiąc "garść" informacji Eugeniusza Tuzow-Lubańskiego który w swoich korespondencjach przysyłał rzeczowe oceny o bieżącej sytuacji na Ukrainie w aspekcie postępującej w tym kraju banderyzacji. Pisał krótkie ale konkretne wiadomości a będąc naocznym świadkiem tego postępującego procesu robił to dobrze. Do dzisiaj brakuje nam takiego korespondenta.
Prof. Władysław Filar, żołnierz 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK i świadek wydarzeń na Wołyniu, otwarty na współpracę z redakcją KSI i potomkami żołnierzy tej dywizji przesyłał na łamy gazety ważne historycznie materiały i dokumenty o Wołyniu a przede wszystkim o historii i szlaku bojowym 27 WDP AK z których jeszcze do dzisiaj korzystamy.
Nasz serdeczny kolega, potomek żołnierza 27 WDP AK, wieloletni prezes Stowarzyszenia Kresy Wschodnie-Dziedzictwo i Pamięć Jerzy Mużyło, to tegoroczna, całkiem niepotrzebna i bolesna śmierć redaktora który pisał o działaniach na rzecz Kresów i Kresowian nie tylko w kraju ale i tych do dzisiaj mieszkających poza granicami dzisiejszej Polski.