Mimo zakończenia wojny, ustalenia granicy między Polską a ZSRR podziemie ukraińskie kontynuowało działalność na terenach południowo - wschodnich Rzeczypospolitej, w związku z tym władze Państwa Polskiego podjęły decyzje polityczno- militarne w celu zachowania integralności terytorialnej oraz zapewnienia porządku i bezpiecznego życia obywateli Rzeczypospolitej na tych terenach. W żadnym wypadku nie można się zgodzić z tezą, że wysiedlenia miały charakter czystki etnicznej - historycy polscy i ukraińscy omawiali temat Operacja Wisła na międzynarodowym seminarium historycznym - Warszawa lipiec 2001 r. (Andrzej Żupański).
Ukraiński historyk Wiktor Poliszczuk: pierwszą przyczyną przesiedlenia Ukraińców w Polsce, w tym Łemków, były zbrodnicze działania OUN UPA. Nie można było dalej tolerować bandytyzmu OUN UPA , której działanie było dalszym ciągiem eksterminacji ludności polskiej prowadzanej przez tę organizację od chwili jej powstania, naznaczoną krwią i straszliwym męczeństwem 200 O00 Polaków oraz setkami tysięcy wypędzonych w jednej koszuli i ograbionych. Działania państwa były konieczne aby położyć kres mordom UPA i destabilizacji życia powojennej Polski.
Przed rezunami z OUN-Bandery nie było ucieczki. To oni urządzili Polakom na Wołyniu piekło na ziemi. Mimo zapędów jednak nie wszystkich udało im się zmordować. Ci co ocaleli opowiadali i opowiadają o iście dantejskich scenach?
Nawet dziś, 80 lat od tamtych wydarzeń, wspomnienie rzezi wołyńskiej budzi silne emocje. Trauma ocalałych – przeniesiona nieraz także na ich dzieci i wnuki – pozostaje wciąż żywa.