Logo

TOWARZYSTWO PAMIĘCI NARODOWEJ IM. PIERWSZEGO MARSZAŁKA POLSKI JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

Dzień 11 listopada 1918 roku w pamięci Polaków łączy się nierozerwalnie z Józefem Piłsudskim, który zawsze dążąc do niepodległości Państwa Polskiego stworzył Legiony jako zalążek przyszłego wojska polskiego. Przecierpiał wiele, ale też i cel osiągnął. Bez cierpienia nie ma nagrody, zapewne taka dewiza przyświecała Komendantowi. Na dworcu w Warszawie w dniu 10 listopada 1918 roku o godz. 7 rano nie było tłumów, bo przyjazd Piłsudskiego nie był upubliczniony. Naczelnika witali regent, książę Zdzisław Lubomirski - herbu Szreniawa bez Krzyża -  komendant naczelny POW -  Polska Organizacja Wojskowa , płk. Adam Koc – działacz niepodległościowy, odznaczony Orderem Srebrnym Virtuti Militari i kilka innych osobistości. Według wspomnień księżny Marii Lubomirskiej jej mąż przekonywał Piłsudskiego, że  „on jeden Polskę zbawić potrafi w tym historycznym momencie.”Nazajutrz 11 listopada Rada Regencyjna przekazała Piłsudskiemu dowództwo nad wojskiem polskim i tegoż dnia Warszawa była wolna. Jakim dniem był ten 11 listopada 1918 roku w Warszawie?

Księżna Maria Lubomirska wielka dama polskiej arystokracji pod tą datą pisze: „ Dzień dzisiejszy należy do historycznych, do niezapomnianych, do weselszych, do triumfalnych! Jesteśmy wolni! Jesteśmy panami u siebie! Stało się i to w tak nieoczekiwanych warunkach… Od wczesnego ranka odbywa się przejmowanie urzędów niemieckich przez władze polskie. Już przekazano w nasze ręce Cytadelę, którą zajął batalion wojska polskiego z majorem Szyndlerem na czele… Niemcy zbaranieli, gdzie niegdzie się bronią, zresztą dają się rozbrajać nie tylko przez wojskowych, ale przez lada chłystków cywilnych… Dziwy, dziwy w naszej stolicy! Idą Niemcy rozbrojeni w czerwonych przepaskach – idą żołnierze w niemieckich mundurach z polskim orłem na czapce: to wyswobodzeni Polacy z Księstwa Poznańskiego. Idą żołnierze w niemieckich mundurach z francuską kokardą; to dzieci Alzacji i Lotaryngii – śpiewają pieśni francuskie i bratają się z Polakami. Zbratanie zdaje się być ogólne – pękł przymus dyscypliny, runęły przegrody – ludzie są tylko ludźmi.”
Tak dnia 11 listopada 1918 roku Polska weszła na wyboistą drogę swojej najnowszej historii.
 
Towarzystwo Pamięci Narodowej im. Pierwszego Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego dalej – Towarzystwo - organizacja patriotyczno –niepodległościowa, wybrało za swojego patrona Józefa Piłsudskiego, wierne wskazaniu Cypriana Kamila Norwida: „Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć tracą życie”. To wskazanie jest również fragmentem inskrypcji widniejącej na pomniku wzniesionym na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie, upamiętniającym ludobójstwo nacjonalistów ukraińskich na Wołyniu. Pomnik ów powstał z inicjatywy Towarzystwa, o czym jeszcze wspomnę.
Poczucie odrębności wobec innych narodów kształtowane przez czynniki narodowotwórcze takie jak: symbole narodowe, język, barwy narodowe, świadomość pochodzenia, historia narodu, świadomość narodowa, więzy krwi, stosunek do dziedzictwa kulturowego, kultura, terytorium, charakter narodowy -  to poczucie tożsamości narodowej, szczególnie ujawniające się w sytuacjach kryzysowych, gdy potrzebne jest wspólne działanie na rzecz ogólnie pojętego dobra narodu. W tym właśnie celu kształtowania tożsamości narodowej powołane zostało Towarzystwo. W nazwie pokrewne jest z Instytutem Pamięci Narodowej, posiadającym te same cele, lecz powołanym przez Sejm Ustawodawczy  jako Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu / IPN / - będący instytucją naukową o uprawnieniach śledczych w celu gromadzenia dokumentów organów bezpieczeństwa państwa, prowadzenia śledztw w sprawie zbrodni nazistowskich i komunistycznych, oraz prowadzenia działalności edukacyjnej. Inicjatywa powołania Towarzystwa   zrodziła się z potrzeby serca,   z patriotycznej postawy  założycieli. Postawa ta wyraziła się przede wszystkim w dążeniu do wydobycia z wieloletniego milczenia, zapomnienia i zakłamania, a tym samym do ukazania społeczeństwu, zwłaszcza młodemu pokoleniu Polaków – tej części współczesnej historii narodu polskiego, która przez prawie pół wieku była przez reżim komunistyczny z premedytacją i konsekwentnym uporem przemilczana, wypaczana i fałszowana. Ta antypolska działalność, niszcząca narodową historię szczególnie ostatnich dziesiątków lat, oraz skazująca na całkowite zapomnienie wielu twórców tej historii, jej bohaterów, ich dokonań i czynów – legła u podstaw politycznego systemu, wyrosłego z mongolskiego despotyzmu władzy i pogardy dla praw i godności człowieka,
systemu narzuconego narodowi siłą i fałszem w wyniku II wojny światowej, systemu, który mógł tak długo w Polsce funkcjonować dzięki wsparciu obcą i rodzimą przemocą i gwałtem, morderstwem i zbrodnią, oraz zakłamaniem i fałszowaniem historii. Towarzystwo powołano z inicjatywy Jerzego Korzenia w listopadzie 1988 roku z udziałem 15 osobowej grupy założycielskiej, jako organizacja o charakterze patriotyczno – niepodległościowym i przyjęło za patrona Józefa Piłsudskiego, widząc w nim wielkiego bojownika o niepodległość Polski i jej suwerenność, twórcę państwa i jego armii, oraz nie kwestionowanego zwycięskiego wodza, polityka i męża stanu. Na swoim pierwszym zebraniu zarząd Towarzystwa ukonstytuował się następująco : prezes Jerzy Korzeń, oraz piastujący różne funkcje: Włodzimierz Pagacz, Andrzej Mikosz, Halina Dura, Adam Szczawiński. Ostatecznie Towarzystwo posiada Zarząd Główny w Krakowie z prezesem Jerzym Korzeniem, wpisane do rejestru sądowego prawomocnym postanowieniem Sądu Wojewódzkiego w Krakowie z dnia 30 maja 1989 roku. Towarzystwo nie posiada żadnych stałych źródeł finansowania, ani dotacji budżetowych, opierając swoją działalność wyłącznie na wpływach ze składek członkowskich, oraz na darowiznach, dotacjach i jednorazowych wpłatach osób prywatnych, przedsiębiorstw i instytucji, oraz władz miejskich i wojewódzkich, pozyskiwanych dla finansowego wsparcia konkretnych przedsięwzięć i zadań rzeczowych realizowanych przez Towarzystwo w ramach celów i zadań określonych statutem. Dzięki takim działaniom, przy pełnym zaangażowaniu wszystkich członków Zarządu Głównego i wielu szeregowych członków Towarzystwa, osiągnięto znaczące efekty, wyrażające się bogatym i trwałym dorobkiem w postaci odlanych w brązie, lub kutych w kamieniu tablic, rzeźb, epitafiów, pomników, oraz pamiątkowych medalionów i okolicznościowych jubileuszowych medali. Wszystkie one, utrwalające i przypominające historyczne wydarzenia i wielkich Polaków z nimi związanych, zostały przekazane w służbę Krakowowi – Miastu i Społeczeństwu.
Należy podkreślić owocną działalność Towarzystwa w upamiętnianiu różnych wydarzeń historycznych związanych z walką o wolną Polskę i narodowych rocznic. Uroczystości owe odbywają się w różnych miejscach pamięci narodowej, niejednokrotnie u stóp pomników, z udziałem zawsze licznej młodzieży, co godne jest szczególnego przekazu.
A oto najważniejsze dokonania Towarzystwa:
 
- Tablica upamiętniająca Adama Chmielowskiego – św. Brata Alberta. To pierwsza tablica powstała staraniem i środkami Towarzystwa przekazana Izbie Pamięci Powstania Styczniowego 1863, mieszczącej się w dawnym Schronisku dla Weteranów Powstania, a obecnie siedzibie Związku Inwalidów Wojennych Rzeczypospolitej Polskiej przy ul. Biskupiej 18 w Krakowie.
 
- Tablica upamiętniająca 70 rocznicę Bitwy Warszawskiej w 1920 roku o treści następującej: „Na chwałę Wojska Polskiego i jego Naczelnego Wodza Józefa Piłsudskiego pierwszego Marszałka Polski w 70 rocznicę Bitwy Warszawskiej w zwycięskiej wojnie polsko – sowieckiej 1919 – 1920.”Autor tekstu Jerzy Korzeń. Tablicę tę położyło Towarzystwo w Krakowie – 1990. Tablicę wmurowano na fasadzie budynku Liceum XX Pijarów im. Stanisława Konarskiego przy ul. Czapskich 5 w Krakowie od strony ul. Józefa Piłsudskiego. W ramach obchodów rocznicowych Towarzystwo zorganizowało w dniu 12 czerwca 1990 roku w auli PAN w Krakowie przy ul. Sławkowskiej 17 sympozjum naukowe poświęcone wojnie polsko – sowieckiej 1919 – 1920.
 
- Pomnik generała Władysława Sikorskiego zlokalizowany na dziedzińcu przylegającym do kościoła garnizonowego pw. św. Agnieszki w Krakowie przy ul. Dietla 30. Pomnik składa się z cokołu i trzech płyt cementowo – mozaikowych, z których dwie skośnie ustawione na cokole z ażurowym prześwitem, posiadają dwie tablice z białego marmuru w metalowych obramowaniach. Trzecia górna płyta oparta na pozostałych dwóch, zwieńczona metalowym krzyżem, posiada płaskorzeźbę popiersia w generalskim mundurze i czapce, także na białym marmurze. Tekst na tablicach identyczny: w języku polskim z godłem Polski, w języku angielskim z godłem Wielkiej Brytanii, stanowi zwięzłą biografię Generała. Na cokole tabliczka informacyjna z brązu: „Odnowiono i ponownie posadowiono staraniem Towarzystwa Pamięci Narodowej im. Pierwszego Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego w Krakowie – VIII 1990”. Wysokość pomnika 3,0 m.Pomnik według projektu i fundacji Pawła Świstaka żołnierza AK
ps. Kazimierz został wykonany przez art. rzeźb. Eugeniusza Gutkowskiego z Lublina i w lipcu 1973 roku postawiony na prywatnej posesji fundatora w Zakopanem przy ul. Sienkiewicza. Po kilku dniach został zburzony, wywieziony w nieznanym kierunku i przeznaczony do zniszczenia. Równocześnie komunistyczne władze Zakopanego aresztowały właściciela pomnika konfiskując jego dom i parcelę. W roku 1974 elementy pomnika odnaleźli pracownicy krakowskiego Oddziału PKS, przechowując je przy ul. Fredry, a od roku 1980 przy ul. Pachońskiego w Krakowie. W czerwcu 1989 roku wszystkie zachowane elementy zabezpieczono i poddano gruntownym pracom renowacyjnym środkami Towarzystwa. Odszukana w międzyczasie rodzina fundatora i właściciela pomnika, upoważniła Towarzystwo do decydowania o dalszym losie monumentu, przenosząc prawo własności na Towarzystwo. Pomnik odsłonięto i poświęcono po uroczystej mszy św. z pełnym ceremoniałem wojskowym 30 września 1990 roku. Historyczne przemówienie wygłosił wówczas prezes Towarzystwa Jerzy Korzeń. Pomnik Generała Władysława Sikorskiego został przez Towarzystwo przekazany po wieczne czasy, z nieograniczonym prawem własności probostwu Garnizonu Kraków przy kościele garnizonowym pod wezwaniem św. Agnieszki w Krakowie przy ul. Józefa Dietla 30.
 
- Pomnik martyrologii 33 Polaków zamordowanych przez Niemców                                                                                                                                                    
 1 listopada 1944 roku. Pomnik ów znajduje się w Gruszowcu na terenie gminy Dobra w powiecie limanowskim. Został postawiony staraniem i środkami Towarzystwa, obok istniejącego kamiennego głazu, upamiętniającego martyrologię mieszkańców Gruszowca. Napis pod głazem głosi, że… „na tym miejscu wierni synowie ojczyzny w liczbie 33 osób z Gruszowca zostali zamordowani i spaleni żywcem przez zbrodniarzy niemieckich dnia 1. XI. 1941 r.                                         25.XI. 1948” r.
Pomnik składa się z różnej wielkości kamieni ułożonych w formie muru, złączonych wspólnym fundamentem z cokołem, na którym znajduje się głaz i napis przypominający zbrodnię, która się tutaj dokonała. Autorem i wykonawcą monumentu jest ludowy artysta – rzeźbiarz Stanisław Dobrowolski z Kasiny Wielkiej, członek Towarzystwa.
 
- Medaliony i płaskorzeźby  popiersia Józefa Piłsudskiego z okazji 125 rocznicy urodzin Marszałka z okolicznościowym tekstem: „ Józefowi Piłsudskiemu w 125 rocznicę urodzin 5. XII. 1867 – 5. XII. 1992 Towarzystwo Pamięci Narodowej im. Pierwszego Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego w Krakowie”.
Medaliony wraz z tabliczkami zostały trwale umieszczone w krypcie Marszałka pod Wieżą Srebrnych Dzwonów na Wawelu, oraz w Ołtarzu Pamięci Narodowej bazyliki oo. Cystersów w Mogile – Nowej Hucie. Natomiast płaskorzeźby popiersia, będące kopiami rzeźby Konstantego Laszczki, do której Piłsudski pozował artyście w 1922 roku, umieszczono w Izbie Pamięci i Tradycji Korpusu Kadetów im. Józefa Piłsudskiego w kościele garnizonowym pw. św. Agnieszki przy ul. Józefa Dietla 30 w Krakowie, oraz w holu Szkoły Podstawowej im. Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego w Ulinie Wielkiej w gm. Gołcza.
 
Towarzystwo wydało również okolicznościowy medal w 75 rocznicę odzyskania niepodległości – 11 listopada 1993 roku w „Hołdzie Komendantowi”, upamiętniający tę rocznicę, odlany z brązu w 1993 roku w ilości 130 egzemplarzy, ponumerowanych na obrzeżu i objętych ewidencją Towarzystwa, autorstwa artysty rzeźbiarza profesora krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych Czesława Dźwigaja. Medal ów ma 7,5 cm średnicy i 3 mm grubości. Awers przedstawia podobiznę Józefa Piłsudskiego na tle zrywającego się do lotu orła i napis 75 ROCZNICA ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI – 1918 – 11 LISTOPAD – 1933. Na rewersie dwa poziome teksty: „W HOŁDZIE KOMENDANTOWI i pod spodem: TOWARZYSTWO PAMIĘCI NARODOWEJ IM. PIERWSZEGO MARSZAŁKA POLSKI JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO W KRAKOWIE.           
 Medal przyznaje  Zarząd Główny Towarzystwa, będący Kapitułą Medalu. Medal przyznawany jest osobom prywatnym, oraz instytucjom, związkom i organizacjom patriotyczno – niepodległościowym i kombatanckim, które kultywują pamięć Józefa Piłsudskiego i utożsamiają się z ideą niepodległościową Komendanta. Wraz z medalem wręczany jest również akt nadania. Dotychczas otrzymały go m. in. córki Józefa Piłsudskiego -
Wanda Piłsudska i Jadwiga Piłsudska – Jaraczewska, Prezydent Rzeczypospolitej Na Uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, Jan Nowak Jeziorański, pułk. Ryszard Kukliński, Krzysztof Munich – syn płka dypl. Tadeusza Municha adiutanta głównego naczelnego Wodza Marszałka Edwarda Rydza Śmigłego, , Andrzej Kostrzewski – Prezes Krakowskiego Oddziału Związku Legionistów Polskich, Konrad Strzelewicz – Prezes Krakowskiego Oddziału Związku Literatów Polskich, Instytut Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku i Londynie, Stowarzyszenie Rodzin Ofiar Katynia Polski Południowej, Związek Piłsudczyków w Małopolsce, Związek Sybiraków. Napisy na medalionach są autorstwa Jerzego Korzenia.
 
- Epitafium Cypriana Kamila Norwida. 23 maja 1993 roku w 110 rocznicę śmierci Poety w Wawelskiej Katedrze, w krypcie Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego odsłonięto i poświęcono epitafium. Powstało ono z inicjatywy i staraniem Towarzystwa. Swą formą i treścią nawiązuje do dawnych tablic nagrobkowych. Odlane w brązie posiada wymiary 180 x 90 x 46 cm i waży 230 kg. Twarz Poety wzorowana jest na jednym z jego rysunkowych autoportretów. Autorem i wykonawcą epitafium jest artysta rzeźbiarz profesor krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych Czesław Dźwigaj. Podniosłe uroczystości norwidowskie w Katedrze rozpoczęła msza św. celebrowana przez ks. kardynała Franciszka Macharskiego. W krypcie ks. kardynał dokonał także odsłonięcia i poświecenia epitafium. Krótkie przemówienie wygłosił prezes Towarzystwa Jerzy Korzeń. W uroczystościach uczestniczyło liczne duchowieństwo, władze miejskie i wojewódzkie Krakowa, oraz rzesze wiernych. Towarzystwo otrzymało podziękowania od Ojca Świętego  za starania w położeniu w Katedrze Wawelskiej epitafium upamiętniające postać Cypriana Kamila Norwida. Poezja Norwida – tak bliska Ojcu Świętemu – nie przestaje być natchnieniem i drogowskazem na szlakach odnowy moralnej polskiego społeczeństwa także i dzisiaj. Ojciec Święty w swych modlitwach poleca Bogu wszelkie dobre inicjatywy Towarzystwa, które zmierzają do utrwalenia pamięci historii Narodu Polskiego, zwłaszcza wśród młodego pokolenie Polaków – podkreśla pismo Sekretariatu Stanu.
 
- Tablica upamiętniająca 130 rocznicę stracenia członków Rządu Narodowego i przywódców Powstania Styczniowego 1863 – 1864. Tablica została wmurowana na elewacji budynku Zakonu Pijarów przy ul. Pijarskiej 2 w Krakowie, odsłonięta i wmurowana 5 sierpnia 1994 roku dokładnie w 130 rocznicę stracenia.
 
- Pomnik Jana Matejki postawiony w podkrakowskich Krzesławicach przed jego dworkiem. Pomnik w formie popiersia z brązu na polerowanym granitowym cokole i betonowym fundamencie ma 2,7 m wysokości. Autorem i wykonawcą pomnika jest prof. Czesław Dźwigaj.
 
- Tablica upamiętniająca 55 rocznicę powołania w Krakowie podziemnych struktur ZHP – późniejszych Szarych Szeregów. Tablica z brązu została wmurowana na elewacji budynku przy ul. Szlak 21 w Krakowie, odsłonięta i poświęcona 19 listopada 1994 roku. Autorem i wykonawcą tablicy jest prof. Czesław Dźwigaj. Na tablicy napis: „Wszystko co nasze Polsce oddamy” z nałożonym Krzyżem Harcerskim. W części środkowej tekst: „W domu tym 15 listopada 1939 roku powołali do życia podziemne struktury ZHP – podwaliny szarych szeregów – hm. Józef Kret - hm. Tadeusz Mitera – hm. Władysław Muż – hm. Jan Ryblewski – hm. – Stanisława Rączkowski – hm. Władysław Szczygieł – hm. Seweryn Udziela – hm. Tadeusz Wasowicz – hm. Marian Wierzbiański - tym, którzy w czyn wcielili słowa”.
 
- Pamięć Narodowa – historia Polski w obrazach Polskich artystów – malarzy, w formie wydanych barwnych kartek pocztowych:   „O wolność, niepodległość i suwerenność Polski”, motto stanowi: „…narody tracąc pamięć tracą życie…” Wydano kartki pocztowe:  „Odsiecz wiedeńska”, „Kościuszko pod Racławicami”, „Zaślubiny Polski z morzem”, „Marszałek Józef Piłsudski na kasztance” , „Bitwa Warszawska 15. VIII. 1920”, „My Pierwsza Brygada”, „Wizja żołnierska”, „Orlęta Lwowskie”.
- Tablica – płaskorzeźba z brązu upamiętniająca 80 rocznicę odzyskania niepodległości 11 listopada 1918 roku – w hołdzie Józefowi Piłsudskiemu, Romanowi Dmowskiemu i Ignacemu Paderewskiemu z wyrytymi popiersiami i ze stylizowanym napisem: „Polska była dla nich wartością najwyższą – w 80 rocznicę odzyskania niepodległości”. Tablica została wmurowana w Panteonie Narodowym Żołnierzy Armii Krajowej Polskich Kresów Wschodnich, w Kościele Patronalno – Garnizonowym Ogólnopolskiego Okręgu Żołnierzy AK Obszaru Lwowskiego im. „Orląt Lwowskich” pw. św. Jadwigi w Krakowie. Tekst na tablicy – Jerzy Korzeń, projekt i realizacja prof. Czesław Dźwigaj.
 
- Tablica kamienna / czarny marmur /upamiętniająca 55 rocznicę bitew 2 Korpusu Polskiego o Monte Cassino, Anconę i Bolonię – 1944 – 1945 wmurowana w maju 1999 roku  w sąsiedztwie tablicy upamiętniającej 80 rocznicę odzyskania niepodległości.
 
Pieta Katyńska – figura – posąg Matki Bożej Katyńskiej odlana w spiżowym brązie przedstawiająca Zasmuconą Matkę Bożą przytulającą do siebie ofiarę zbrodni katyńskiej z widocznym otworem w czaszce. Posąg został wzniesiony w kościele Św. Krzyża w Krakowie w kaplicy św. Zofii w jubileuszowym roku 2000, w którym przypadała 60 rocznica mordu oficerów Wojska Polskiego dokonanego przez Związek Sowiecki w Katyniu wiosną 1940 roku. Pieta mierząca 1,7 m wysokości autorstwa artysty rzeźbiarza prof. Czesława Dźwigaja powstała z inicjatywy i kosztem Towarzystwa. Akt erekcyjny został podpisany przez ks. dr. Jana Abrahamowicza proboszcza parafii Świętego Krzyża w Krakowie, oraz mgr. Jerzego Korzenia prezesa Towarzystwa. 
 
- Protesty Towarzystwa przedstawione m.in. najwyższym władzom Państwa dotyczą usiłowania przejazdu ukraińskiego rajdu kolarskiego im. Stepana Bandery przez terytorium RP.
 
- W okresie II Wojny Światowej Polacy stali się ofiarami trzech ludobójstw – ze strony faszystowskich Niemiec, komunistycznego Związku Sowieckiego, oraz Ukraińców: Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów – OUN i Ukraińskiej Powstańczej Armii – UPA.
Dla upamiętnienia 60 rocznicy masowej rzezi - ludobójstwa Polaków zamieszkujących kresowe województwa Rzeczypospolitej Polskiej, z inicjatywy Towarzystwa, przy osobistym zaangażowania prezesa Jerzego Korzenia, posadowiono na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie pomnik ofiar. W dniu 17 września 2004 roku po pokonaniu wielu przeszkód administracyjnych i politycznych pomnik został odsłonięty i poświęcony podczas podniosłych uroczystości patriotyczno – religijnych, dokładnie w 65 rocznicę sowieckiej agresji na Polskę w tragicznym 17 września 1939 roku.
Radni krakowscy nie chcieli dopuścić, aby w inskrypcji napisu na pomniku znalazło się słowo „ludobójstwo”. Prasa, szczególnie krakowska odnotowała obszernie przebieg dyskusji podczas obrad Komisji, której przysłuchiwał się przedstawiciel mniejszości ukraińskiej w Krakowie Włodzimierz Mokry, który powiedział m.in. : „… słyszę, że Ukraińcy byli gorsi od Niemców… można postawić ten pomnik, pytanie tylko jak to zostanie wykorzystane przez tę trzecią siłę, która trzyma w garści kurek…” / „Gazeta Krakowska” – 12.III. 2004 /.Wg. komentarzy i opinii  tej wypowiedzi – „zabrzmiało to jak groźba i szantaż”. Prezydent Miasta Krakowa skierował stosowny projekt uchwały pod obrady Rady Miasta. W międzyczasie ukazało się wiele artykułów w prasie krakowskiej i ogólnopolskiej na temat pomnika. Szczególnie krytyczne i negatywne stanowisko prezentowała jedynie „Gazeta Wyborcza” – jedyna w Krakowie, której napastliwe teksty i tendencyjne „wywiady” negujące prawdę o ludobójstwie wzywały do zaniechania budowy monumentu na Cmentarzu Rakowickim, a redaktor naczelny krakowskiego wydania „Gazety Wyborczej” Seweryn Blumsztajn wprost apelował do radnych, by głosowali przeciwko budowie pomnika. Budowę pomnika z treścią inskrypcji „ludobójstwo” przegłosowano 1 głosem / 19 głosów „za” - 18 głosów „przeciw”/ . Pełny tekst inskrypcji brzmi: „ Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary”. „Ojczyzna to ziemia i groby – narody tracąc pamięć, tracą życie.” Dla narodowej pamięci, oraz w hołdzie ofiarom ludobójstwa, którego dopuściły się w latach drugiej wojny światowej na Polakach – mieszkańcach południowo – wschodnich województw Rzeczypospolitej Polskiej – Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińska Powstańcza Armia. W 61 rocznicę tej tragedii – Kraków 2004”. Ten przerażający w swoim wyrazie pomnik ma kształt otwartej księgi, której dwie strony tworzą granitowe płyty z tekstami inskrypcji i zarysem granic południowo – wschodnich Kresów Rzeczypospolitej, gdzie w latach II wojny światowej miały miejsce mordy i rzezie ludności.
Autor pomnika – prof. Czesław Dźwigaj
Autor inskrypcji - Jerzy Korzeń z wykorzystaniem we fragmencie posłania Cypriana Kamila Norwida.
 
Każdego roku w dniu 17 września u stóp pomnika ludobójstwa na Wołyniu odbywają się podniosłe uroczystości patriotyczno – religijne. Tak było i 17 września 2009 roku. Uroczystość otworzyła msza św. w kaplicy cmentarnej, następnie oddano hołd pomordowanym i prześladowanym pod krzyżem zbrodni komunistycznych dokonanych na narodzie polskim, wzniesionym przy kaplicy. Uroczystość przy pomniku ofiar ludobójstwa rozpoczął hejnał krakowski odegrany przez strażaka. Poczty sztandarowe, honorowa kompania wojska polskiego z komendami – „prezentuj broń – na prawo patrz” , licznie zebrana młodzież szkolna, harcerze drużyn krakowskich, uhonorowania osób prywatnych i instytucji medalem „W Hołdzie Komendantowi” uświetniły uroczystość.
„To dzisiaj mija 70 rocznica zbrodniczego zaatakowania Polski przez Związek Sowiecki na całej, długiej liczącej 1412 km granicy od Dźwiny, aż po Dniestr.- Polskiej granicy państwowej broniły zaledwie 24 bataliony piechoty 2 bataliony forteczne, oraz 7 szwadronów i 1 dywizjon kawalerii Korpusu Ochrony Pogranicza. …Bezwzględny opór Polaków spotkał się ze szczególną bezwzględnością i okrucieństwem sowieckiego agresora… Rannych żołnierzy i oficerów zabijano natychmiast, lub umierali z ran bez medycznej pomocy… Sowiecka propaganda głosiła, że celem ataku na Polskę we wrześniu 1939 roku było wzięcie w opiekę i ochronę zagrożonych przez Polaków obywateli sowieckich, zamieszkujących po obu stronach ówczesnej granicy. Na Polskę uderzyła milionowa armia sowiecka.  Od 17 września 1939 roku rozpoczęła się gehenna mieszkańców tych ziem, której symbolem jest Katyń, Charków, Miednoje”– powiedział m. in. prezes Towarzystwa Jerzy Korzeń.  Medalem
„W Hołdzie Komendantowi” uhonorowani m. in. zostali ks. Tadeusz Isakowicz – Zaleski – duszpasterz Ormian w Polsce, O. Jerzy Pająk – kapelan Sybiraków, piłsudczyków i AK, Małopolski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie, prof. Jan Majda, red. Aleksander Szumański / niżej podpisany /, Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo – Wschodnich Oddział w Krakowie, Związek Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego,  Komitet Opieki Nad Miejscami Zbrodni Komunizmu.  
 
Opracował Aleksander Szumański „Lwowskie Spotkania”

Template Design © Joomla Templates | GavickPro. All rights reserved.